zachcianki są ważne, ale nie najważniejsze...
23 sierpnia 2020, 12:00
Może i to nie początek miesiąca, ale budżet jest jedną z najważniejszych broni w naszej walce z długami dlatego dziś po raz kolejny przyjżymy się naszemu budżetowi, tym razem pod względem kategoryzacji wydatków.
Dlaczego ludziom bez budżetu brakuje do pierwszego?
Sytuacje dla ludzi bez budżetu są dwie:
Brakuje im do pierwszego i muszą pożyczyć pieniądze.
Koniec miesiąca = koniec pieniędzy.
A tak naprawdę wszystko sprowadza się do kilku błędów.
Ludzie pod względem pieniędzy są bardzo optymistyczni i sądzą, że wydają mniej niż w rzeczywistości wydają. Dajmy taki przykład: Rodzina 2+1 na początku miesiąca otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 4000 zł. Gdy wchodzą na konto i widzą taką kwotę myślą sobie: za mieszkanie zapłacimy 2000 zł, jedzenie do końca miesiąca będzie nas kosztowało 500 zł, a 300 zł wydamy na dziecko. Jak widać powinno im pozostać 1200 zł ponad to co liczyli. Poszli więc na kolację i do galerii handlowej po nowe ciuchy. Tak oto ich budżet pomniejszył się o 500 zł. Zapomnieli także, że w tym miesiącu czeka ich kontrolna wizyta u lekarza co będzie ich kosztować 300 złotych. W między czasie postanowili wyjść do kina co kosztowało ich 80 złotych. Na koniec miesiąca samachód miał awarię która kosztowało ich 800 złotych, w końcu jakoś muszą dojeżdżać do pracy. Razem koszty wyniosły ich 1680 złotych ponad to co zaplanowali. Koniec miesiąca finansują z karty kredytowej bo za coś muszą żyć. Winy zadłużenia się widzą w awarii samochodu bo przecież nikt tego nie mógł przewidzieć. To prawda nikt tego nie mógł przewidzieć jednak wystarczyłoby aby na początku miesiąca nie wyruszyli do galerii a zaoszczędzone pieniądze pozwoliły by pokryć awarię samochodu. Jeszcze lepiej było by gdyby posiadali fundusz wydatków nieregularnych co pozwoliłoby pokryć awarię samochodu.
JAK TO POWINNO WYGLĄDAĆ
Na początku miesiąca tworząc budżet uwzględnili, że koszt ich życia oraz wizyta u lekarza w tym miesiącu wyniesie 3200 złotych. Znając tą wartość w pierszej kolejności zrobili przelew na konto oszczędnościowe w wysokości 800 złotych. Gdy nastąpiła awaria samochodu sfinansowali ją z funduszu wydatków nieregularnych który to wcześniej powiększyli o 800 złotych, a więc wyszli na zero. To w teorii jednak nie co miesiąc psuję się samochód, a więc ich fundusz oszczędności z miesiąca na miesiąc rośnie. Dzięki takiej strategii mogą za kilka miesięcy wyjechać na wakację a rodzina pierwsza nadal spłaca w tym czasie odsetki z karty.
To co chcę podreślić w tym przykładzie to to, że nie awaria samochodu zrujnowała budżet a zachcianki które zostały zrealizowane gdy były pieniądze, a przed realnymi potrzebami.
Aby prawidłowo zarządzać swoim budżetem musimy znać swoje przychody jak i koszty w przeciągu całego miesiąca. Nadwyżki natychmiast przesyłamy na konto oszczędnościowe dzięki czemu nie mamy uczucia obfitości i nie wydajemy w sposób bezmyślny pieniedzy w galeriach handlowych.
Na koniec przypominam o funpage'u bloga na facebook'u pod adresem :Facebook , gdzie już dzisiaj został dodany pierwszy tips&tricks oszczędzania. Miłego dnia :)
Dodaj komentarz